Superbohaterowie w komiksach czy produkcjach filmowych przedstawiani są zawsze jako postaci, którzy dysponują jakimiś nadprzyrodzonymi mocami czyniącymi ich wyjątkowymi. Wykorzystują je by chronić innych, walczyć ze złem i wymierzać sprawiedliwość. Dzieci, oglądając bajki czy czytając książki na ich temat, często wyobrażają sobie, jakby to było zamienić się z nimi choć na chwilę rolami - założyć magiczną pelerynę i zacząć latać czy doświadczyć telepatii, super szybkości, a nawet przejąć kontrolę nad kogoś umysłem. Brzmi to dla nas oczywiście nierealnie, bajkowo, nieosiągalnie jednak są tacy wyjątkowi bohaterowie, o których czasem zapominamy dzieciom opowiadać, a ich "supermoce" mogą odegrać w ich życiu niezwykle istotną rolę. Mowa o Świętych, którzy w swoim życiu kierowali się dobrem, miłością, pokorą i podobnie, jak bohaterzy komiksów czy filmów, kierowali się walką dobra ze złem. Czy to w dzisiejszych czasach nie brzmi właśnie jak taka supermoc, której nam czasem wszystkim brakuje? Fantastycznie zapowiadająca się seria Mali święci od Wydawnictwa Esprit przychodzi nam z pomocą proponując książkę, dzięki której poznamy bliżej jednego Superbohatera z Nieba będącego idealnym przykładem wspaniałego towarzysza codzienności dla naszych pociech.
Jako ciekawostkę zostawiam także biblijne fragmenty, w których wspomniany został
Michał Archanioł:
Księga Daniela 10,13
"Powiedział więc do mnie: «Nie bój się, Danielu! Od pierwszego bowiem dnia, kiedy starałeś się usilnie zrozumieć i upokorzyć przed Bogiem, słowa twoje zostały wysłuchane; ja zaś przybyłem z powodu twoich słów. Lecz książę królestwa Persów sprzeciwiał mi się przez dwadzieścia jeden dni. Wtedy przybył mi z pomocą Michał, jeden z pierwszych książąt. Pozostawiłem go tam przy królach Persów".
Księga Daniela 12,1
"W owych czasach wystąpi Michał, wielki książę, który jest opiekunem dzieci twojego narodu. Wtedy nastąpi okres ucisku, jakiego nie było, odkąd narody powstały, aż do chwili obecnej. W tym czasie naród twój dostąpi zbawienia: ci wszyscy, którzy zapisani są w księdze".
List św. Judy
"Gdy zaś archanioł Michał tocząc rozprawę z diabłem spierał się o ciało Mojżesza, nie odważył się rzucić wyroku bluźnierczego, ale powiedział: «Pan niech cię skarci!»".
Apokalipsa 12
"Potem wielki znak się ukazał na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu. A jest brzemienna. I woła cierpiąc bóle i męki rodzenia. I inny znak się ukazał na niebie: Oto wielki Smok barwy ognia, mający siedem głów i dziesięć rogów- a na głowach jego siedem diademów. I ogon jego zmiata trzecią część gwiazd nieba: i rzucił je na ziemię. I stanął Smok przed mającą rodzić Niewiastą, ażeby skoro porodzi, pożreć jej dziecię. I porodziła Syna – Mężczyznę, który wszystkie narody będzie pasł rózgą żelazną. I zostało porwane jej Dziecię do Boga i do Jego tronu. A Niewiasta zbiegła na pustynię, gdzie miejsce ma przygotowane przez Boga, aby ją tam żywiono przez tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni. I nastąpiła walka na niebie: Michał i jego aniołowie mieli walczyć ze Smokiem. I wystąpił do walki Smok i jego aniołowie, ale nie przemógł, i już się miejsce dla nich w niebie nie znalazło. I został strącony wielki Smok, Wąż starodawny, który się zwie diabeł i szatan, zwodzący całą zamieszkałą ziemię, został strącony na ziemię, a z nim strąceni zostali jego aniołowie. I usłyszałem donośny głos mówiący w niebie: «Teraz nastało zbawienie, potęga i królowanie Boga naszego i władza Jego Pomazańca, bo oskarżyciel braci naszych został strącony, ten, co dniem i nocą oskarża ich przed Bogiem naszym. A oni zwyciężyli dzięki krwi Baranka i dzięki słowu swojego świadectwa i nie umiłowali dusz swych – aż do śmierci. Dlatego radujcie się, niebiosa i ich mieszkańcy! Biada ziemi i biada morzu – bo zstąpił do was diabeł, pałając wielkim gniewem, świadom, że mało ma czasu». A kiedy ujrzał Smok, że został strącony na ziemię, począł ścigać Niewiastę, która porodziła Mężczyznę. I dano Niewieście dwa skrzydła orła wielkiego, by na pustynię leciała na swoje miejsce, gdzie jest żywiona przez czas i czasy, i połowę czasu, z dala od Węża. A Wąż za Niewiastą wypuścił z gardzieli wodę jak rzekę, żeby ją rzeka uniosła. Lecz ziemia przyszła z pomocą Niewieście i otworzyła ziemia swą gardziel, i pochłonęła rzekę, którą Smok ze swej gardzieli wypuścił. I rozgniewał się Smok na Niewiastę, i odszedł rozpocząć walkę z resztą jej potomstwa, z tymi, co strzegą przykazań Boga i mają świadectwo Jezusa. I stanął na piasku [nad brzegiem] morza".
Może i to zainspiruje zarówno młodych jak i starszych czytelników, by sięgnąc do Źródła?
W dzisiejszych czasach pełno jest wymyślonych superbohaterów o wyróżniających ich zdolnościach, nadprzyrodzonych mocach, cechach, które czynią ich wyjątkowymi. Jako mama, kochająca wręcz poznawać żywoty Świętych, jestem zachwycona wspaniale zapowiadającą się serią kierowaną do młodszych odbiorców. Co jest dla mnie istotne - nie poznajemy tu fikcyjnych, wymyślonych superbohaterów - a prawdziwe postaci, które naprawdę były na tym świecie i dzięki ich dobroci, gorliwej modlitwe, zaufaniu Bogu - doszły do świętości.
Książka Superbohater z Nieba to nie tylko ciekawa propozycja ze względu na formę przekazu, ale również na wartości, jakie mogą zostać przekazane dziecku. Pomoc bliźnim, zaufanie Bogu, odwaga, poświęcenie, pobożność, wytrwałość, determinacja - to tylko niektóre cechy "szefa wszystkich aniołów", którego dzięki tej pozycji mogą bliżej poznać nasze dzieci. Pogłębianie wiary i wprowadzanie dziecka w tematy religii katolickiej, jak widać po tej pozycji, może być naprawdę interesujące!
Książka będzie doskonałym wyborem na prezent dla najmłodszych.
SZCZEGÓŁY KSIĄŻKI:
Autor: Anna Kuczmik
Ilustracje: Agnieszka Wajda
Oprawa: twarda
Ilość stron: 40
Data premiery: 2024
Wydawnictwo: Wydawnictwo Esprit
0 komentarzy
Prześlij komentarz
Dziękuję za zostawienie komentarza na moim blogu.