Gdybym zapytała z czym kojarzy nam się pierwszy piątek miesiąca, zapewne w odpowiedziach pojawiłoby się natychmiast hasło, że z Pierwszą Komunią Świętą. I słusznie! Przecież to właśnie po przystąpieniu do tego sakramentu naszym obowiązkiem było odprawienie dziewięciu pierwszych piątków, co motywowało nas podpisami w specjalnej książeczce, którą podawaliśmy spowiednikowi w konfesjonale. Dla wielu osób przygoda z pierwszymi piątkami zakończyła się po uzyskaniu wszystkich takich wpisów wiele lat temu, a dla innych pozostała już na stałe dniem spowiedzi i przyjęcia komunii świętej. Nabożeństwo to jest formą oddawania czci Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, które wiąże się z objawieniami, jakich doznała mistyczka, św. Małgorzata Maria Alacoque w latach 1673-1675. Praktykowało je także za życia wielu świętych Kościoła Katolickiego, m.in. św. Urszula Ledóchowska. Co ciekawe, była ona obecna na kanonizacji wspomnianej francuskiej wizytki i już wtedy wypraszała w modlitwie ogromne nabożeństwo i ufność do Najsłodszego Serca Jezusowego, o czym możemy przeczytać w jej listach. Zatem, w nawiązaniu do dzisiejszego liturgicznego wspomnienia św. Urszuli Ledóchowskiej, zbliżającego się miesiąca czerwiec, poświęconego Sercu Jezusa oraz pierwszych piątków, których temat bardzo mocno ostatnio we mnie pracuje (szczególnie od czasu pożegnania naszego św.p. Dziadziusia) chciałabym pokazać Wam książeczkę, która może być pomocna w próbach naśladowania cnót Serca Jezusowego.
Św. s. Małgorzata Maria Alacoque, wizytka i mistyczka, była znana przede wszystkim z propagowania nabożeństwa ku czci Najświętszego Serca Jezusowego, objawionego jej w widzeniach przez Jezusa Chrystusa. Ukazując jej Swoje Serce, Jezus przemówił do niej słowami:
"Oto Serce, które tak bardzo umiłowało ludzi, a w zamian za to otrzymuje wzgardę i zapomnienie. Ty przynajmniej staraj się Mi zadośćuczynić, o ile to będzie w twojej mocy, za ich niewdzięczność".
Prośba ta skierowana jest nie tylko do Siostry. W jej osobie sam Bóg prosi wszystkich grzeszników, by Go kochali. Jezus Chrystus przekazał też s. Małgorzacie Marii Alacoque dwanaście obietnic, jakie daje On czcicielom jego Serca. Wśród nich pojawia się i ta:
"Przyrzekam w nadmiarze miłosierdzia Serca mojego, że wszechmocna miłość moja udzieli tym wszystkim, którzy komunikować będą w pierwsze piątki przez dziewięć miesięcy z rzędu, łaskę pokuty ostatecznej, że nie umrą w stanie niełaski mojej ani bez sakramentów i że Serce moje stanie się dla nich bezpieczną ucieczką w godzinę śmierci".
Mówiąc te słowa Jezus ukazał się św. Małgorzacie jako ubiczowany. Z czasem obietnicę tę nazwano "Wielką", jako największą, jakiej człowiek może dostąpić w czasie ziemskiego życia. Jezus obiecuje praktykującym dziewięć pierwszych piątków miesiąca, że nie umrą, nie będąc w stanie łaski uświęcającej. Warto też zwrócić uwagę, że Jezus w swojej obietnicy mówi o przyjęciu Komunii świętej w kolejne dziewięć pierwszych piątków, a nie o samej spowiedzi. Często słyszy się niestety, że niektórzy zaraz po spowiedzi wychodzą z kościoła, myśląc, że pierwszy piątek mają "zaliczony", a tu niestety tak nie jest.
Praktyka pierwszych piątków miesiąca polega więc na przyjmowaniu Eucharystii przez dziewięć kolejnych pierwszych piątków miesiąca i ofiarowywaniu jej jako zadośćuczynienie za grzechy całej ludzkości (jest to tzw. Komunia św. Wynagradzająca). Co nam daje ta praktyka w rozwoju duchowym? Na pewno jest pomocna w wypracowaniu nawyku regularnej spowiedzi i częstszego, niż tylko w niedzielę, przyjmowania Komunii Świętej.
Ostatnio zaczęłam ponownie zgłębiać ten temat, sięgając do różnych artykułów czy publikacji, ponieważ podczas ostatniego pożegnania mojego św. p. Dziadka prałat wygłaszający kazanie wspomniał, że przez długie lata praktykował on to nabożeństwo - po cichu, regularnie. I chociaż wiele razy słyszałam, że w piątki rzeczywiście udawał się do kościoła to jakoś wcześniej nie zakodowałam, że to nabożeństwo było dla niego tak ważne. Poczułam więc ciepło na sercu, gdy mając w głowie cały czas te słowa w moje ręce trafiła książeczka odnosząca się do dziewięciu pierwszych piątków miesiąca, w dodatku ze św. Urszulą Ledóchowską, której liturgiczne wspomnienie przeżywamy właśnie dzisiaj. "Przypadek" to drugie imię Pana Boga, prawda?
- Prośba o całkowite zawierzenie Sercu Jezusowemu;
- Prośba o gotowość niesienia krzyża;
- Prośba o coraz większą miłość do Najświętszego Sakramentu;
- Prośba o miłość ku Maryi;
- Prośba o gorliwość apostolską;
- Prośba o miłość bliźniego;
- Prośba o umiejętność modlitwy;
- Prośba o chrześcijańską radość i optymizm;
- Prośba o świętość życia i uświęcanie świata.
SZCZEGÓŁY KSIĄŻKI:
Autor: św. Urszula Ledóchowska
Wybór tekstów: s. Małgorzata Krupecka USJK
Okładka: miękka
Liczba stron: 160
Premiera: wyd. drugie
Wydawnictwo: Edycja Świętego Pawła
0 komentarzy
Prześlij komentarz
Dziękuję za zostawienie komentarza na moim blogu.