29 maj 2024

O NAŚLADOWANIU CNÓT SERCA JEZUSOWEGO. DZIEWIĘĆ PIERWSZYCH PIĄTKÓW MIESIĄCA ZE ŚW. URSZULĄ LEDÓCHOWSKĄ

Gdybym zapytała z czym kojarzy nam się pierwszy piątek miesiąca, zapewne w odpowiedziach pojawiłoby się natychmiast hasło, że z Pierwszą Komunią Świętą. I słusznie! Przecież to właśnie po przystąpieniu do tego sakramentu naszym obowiązkiem było odprawienie dziewięciu pierwszych piątków, co motywowało nas podpisami w specjalnej książeczce, którą podawaliśmy spowiednikowi w konfesjonale. Dla wielu osób przygoda z pierwszymi piątkami zakończyła się po uzyskaniu wszystkich takich wpisów wiele lat temu, a dla innych pozostała już na stałe dniem spowiedzi i przyjęcia komunii świętej. Nabożeństwo to jest formą oddawania czci Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, które wiąże się z  objawieniami, jakich doznała mistyczka, św. Małgorzata Maria Alacoque w latach 1673-1675. Praktykowało je także za życia wielu świętych Kościoła Katolickiego, m.in. św. Urszula Ledóchowska. Co ciekawe, była ona obecna na kanonizacji wspomnianej francuskiej wizytki i już wtedy wypraszała w modlitwie ogromne nabożeństwo i ufność do Najsłodszego Serca Jezusowego, o czym możemy przeczytać w jej listach. Zatem, w nawiązaniu do dzisiejszego liturgicznego wspomnienia św. Urszuli Ledóchowskiej, zbliżającego się miesiąca czerwiec, poświęconego Sercu Jezusa oraz pierwszych piątków, których temat bardzo mocno ostatnio we mnie pracuje (szczególnie od czasu pożegnania naszego św.p. Dziadziusia) chciałabym pokazać Wam książeczkę, która może być pomocna w próbach naśladowania cnót Serca Jezusowego. 

Św. s. Małgorzata Maria Alacoque, wizytka i mistyczka, była znana przede wszystkim z propagowania nabożeństwa ku czci Najświętszego Serca Jezusowego, objawionego jej w widzeniach przez Jezusa Chrystusa. Ukazując jej Swoje Serce, Jezus przemówił do niej słowami: 

"Oto Serce, które tak bardzo umiłowało ludzi, a w zamian za to otrzymuje wzgardę i zapomnienie. Ty przynajmniej staraj się Mi zadośćuczynić, o ile to będzie w twojej mocy, za ich niewdzięczność". 

Prośba ta skierowana jest nie tylko do Siostry. W jej osobie sam Bóg prosi wszystkich grzeszników, by Go kochali. Jezus Chrystus przekazał też s. Małgorzacie Marii Alacoque dwanaście obietnic, jakie daje On czcicielom jego Serca. Wśród nich pojawia się i ta: 

"Przyrzekam w nadmiarze miłosierdzia Serca mojego, że wszechmocna miłość moja udzieli tym wszystkim, którzy komunikować będą w pierwsze piątki przez dziewięć miesięcy z rzędu, łaskę pokuty ostatecznej, że nie umrą w stanie niełaski mojej ani bez sakramentów i że Serce moje stanie się dla nich bezpieczną ucieczką w godzinę śmierci".

Mówiąc te słowa Jezus ukazał się św. Małgorzacie jako ubiczowany. Z czasem obietnicę tę nazwano "Wielką", jako największą, jakiej człowiek może dostąpić w czasie ziemskiego życia. Jezus obiecuje praktykującym dziewięć pierwszych piątków miesiąca, że nie umrą, nie będąc w stanie łaski uświęcającej. Warto też zwrócić uwagę, że Jezus w swojej obietnicy mówi o przyjęciu Komunii świętej w kolejne dziewięć pierwszych piątków, a nie o samej spowiedzi. Często słyszy się niestety, że niektórzy zaraz po spowiedzi wychodzą z kościoła, myśląc, że pierwszy piątek mają "zaliczony", a tu niestety tak nie jest. 

Praktyka pierwszych piątków miesiąca polega więc na przyjmowaniu Eucharystii przez dziewięć kolejnych pierwszych piątków miesiąca i ofiarowywaniu jej jako zadośćuczynienie za grzechy całej ludzkości (jest to tzw. Komunia św. Wynagradzająca). Co nam daje ta praktyka w rozwoju duchowym? Na pewno jest pomocna w wypracowaniu nawyku regularnej spowiedzi i częstszego, niż tylko w niedzielę, przyjmowania Komunii Świętej.

Ostatnio zaczęłam ponownie zgłębiać ten temat, sięgając do różnych artykułów czy publikacji, ponieważ podczas ostatniego pożegnania mojego św. p. Dziadka prałat wygłaszający kazanie wspomniał, że przez długie lata praktykował on to nabożeństwo - po cichu, regularnie. I chociaż wiele razy słyszałam, że w piątki rzeczywiście udawał się do kościoła to jakoś wcześniej nie zakodowałam, że to nabożeństwo było dla niego tak ważne. Poczułam więc ciepło na sercu, gdy mając w głowie cały czas te słowa w moje ręce trafiła książeczka odnosząca się do dziewięciu pierwszych piątków miesiąca, w dodatku ze św. Urszulą Ledóchowską, której liturgiczne wspomnienie przeżywamy właśnie dzisiaj. "Przypadek" to drugie imię Pana Boga, prawda?

Książeczka O naśladowaniu cnót Serca Jezusowego. Dziewięć pierwszych piątków miesiąca ze św. Urszulą Ledóchowską oparta jest zatem na wybranych fragmentach jej pism, a w której sercu nie tylko pierwszy piątek miesiąca, ale każdy piątek niósł pamięć męczeńskiej śmierci Jezusa, przebicia Jego Serca, miecza, który przeniknął Serce Współodkupicielki – Maryi.

W tej publikacji znajdziemy Program naśladowania cnót Serca Jezusowego, czyli nowennę dziewięciomiesięczną (lub dziewięciodniową) na podstawie Testamentu i innych pism św. Urszuli, rozwijających myśl:

"Okażcie miłość waszą ku Najświętszemu Sercu przez wierne, wytrwałe naśladowanie Jego cnót".

Św. Urszula właśnie taką drogę do wewnętrznej przemiany człowieka, a nawet i świata, widziała - sama też taką przeszła.

Na program składają się rozważania, teksty obejmujące poszczególne prośby na kolejne piątki:
  1. Prośba o całkowite zawierzenie Sercu Jezusowemu;
  2. Prośba o gotowość niesienia krzyża;
  3. Prośba o coraz większą miłość do Najświętszego Sakramentu;
  4. Prośba o miłość ku Maryi;
  5. Prośba o gorliwość apostolską;
  6. Prośba o miłość bliźniego;
  7. Prośba o umiejętność modlitwy;
  8. Prośba o chrześcijańską radość i optymizm;
  9. Prośba o świętość życia i uświęcanie świata.
ZOSTAWIAM KILKA TAKICH ZAPISKÓW:

"A gdybyś u stóp Jezusa, mimo dobrej woli twojej, czuła się zimna, obojętna - nie trap się tym. Patrz, to szare, twarde, swojskie płótno, leżące na łące, nic nie robi, a promienie słoneczne powoli bielą je, czynią je miękkim, pięknym. Wystaw tak swą biedną, nędzną duszę na działanie promieni eucharystycznych, a Boskie Serce uświęci cię, do zbawienia doprowadzi" (s. 55).

"Proś Boże Serce, by ci dało serce pełne wyrozumiałości dla innych" (s. 89)

"Jaka to straszne namiętność - zazdrość! Zaślepia ona zupełnie człowieka, odbiera mu jasny sąd o ludziach, napełnia żółcią, nienawiścią, wyrzuca z serca cichą pogodę, błogi spokój duszy, uniemożliwia modlitwę, zamyka wzrok duszy na jasne światło Boże... Jezu, broń serce moje od tej tak strasznej namiętności - od zazdrości!" (s. 97).



Publikacja została wzbogacona o modlitwy do Serca Jezusowego za wstawiennictwem św. Urszuli, np. Nowenna czy Koronka do Serca Jezusowego oraz te włączone przez nią do tradycji Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego, jak np. krótkie wezwania do Serca Jezusowego czy modlitwa za kapłanów.

Dodatkowym atutem książeczki jest na pewno niewielki format, który można bez problemu zmieścić nawet w małej torebce, dzięki czemu możemy korzystać z niej przy każdej sposobności.



Jak wiemy, w czerwcu szczególną uwagę poświęca się Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Codziennie odmawiana jest Litania do Serca Pana Jezusa, a w pierwszy piątek po oktawie Bożego Ciała obchodzona jest Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa. Tym bardziej zachęca się, by właśnie w tym miesiącu rozpocząć praktykę dziewięciu pierwszych piątków, czego i ja bardzo chciałabym się podjąć. A dlaczego akurat w oparciu o pisma św. Urszuli? Ponieważ wielokrotnie podkreślała, aby wiernie naśladować cnoty Serca Jezusowego, co pozwoli nam, słabym ludziom, wzrastać w świętości. Modliła się także do św. Małgorzaty, aby to nasze "chcenie" stało się czynem. Zatem - do dzieła!


SZCZEGÓŁY KSIĄŻKI:
Autor: św. Urszula Ledóchowska
Wybór tekstów: s. Małgorzata Krupecka USJK
Okładka: miękka
Liczba stron: 160
Premiera: wyd. drugie
Wydawnictwo: Edycja Świętego Pawła

0 komentarzy

Prześlij komentarz

Dziękuję za zostawienie komentarza na moim blogu.