2 mar 2022

DZIENNIK WIELKOPOSTNY

Klasyczna i zawsze aktualna triada wielkopostna pokazuje nam w jakim kierunku należy iść podejmując wszelkie postanowienia w tym ważnym okresie dla każdego chrześcijanina. Post, modlitwa i jałmużna - duchowy trójbój. Zastanówmy się zatem, co możemy ograniczyć w naszym życiu, zrezygnowanie z jakiej aktywności, powstrzymanie od korzystania z jakiej rzeczy, poszczenie od jakich posiłków (nie tylko w piątki) będzie dla nas trudem, wyrzeczeniem, ale także świadomą pokutą. Nie chodzi o to by pokazać wszystkim "alem dokonała! alem się nawróciła! alem pościła!". Chodzi o nasze konkretne działania, czyny, o niesienie krzyża razem z Jezusem, zbliżanie się do Niego z prostotą - do Jego przebitego Serca. W tegorocznym przeżywaniu Wielkiego Postu pomoże mi prowadzenie swojego Dziennika Wielkopostnego, w którym będę zapisywać swoje przemyślenia, wnioski wynikające z czytanych przeze mnie lektur, obejrzanych filmów o tematyce związanej z Wielkim Tygodniem - do czego także wam zachęcam. 


"Gdy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy, którzy ponurym wyglądem chcą ludziom pokazać, że poszczą. Zapewniam was: Oni już otrzymują swoją zapłatę. Gdy ty pościsz, namaść głowę olejkiem i umyj twarz, aby nie ludzie widzieli, że pościsz, tylko Twój Ojciec, który jest w ukryciu. A twój Ojciec, który widzi także to, co ukryte, nagrodzi ciebie" 
(Mt 6, 16-18).

Najważniejsze jest określić cel, odpowiedzieć sobie na pytanie - dlaczego chcę taki Dziennik Wielkopostny prowadzić? Co dobrego może mi to dać? A uważam, że może być to dla nas bardzo pomocne narzędzie by obserwować własne podejście, rozwój, świadomość przeżywania tej długiej drogi, która jest przed nami i wszystkie emocje, które rodzą się w naszych sercach. W Wielkim Poście mierzymy się często ze swoimi słabościami, grzechami, ułomnościami.  Post może zmienić nasze życie! Świadomowe przeżywanie wpływa z pewnością na rozwój naszych cnotliwych nawyków.

CO ZAPISYWAĆ W DZIENNIK WIELKOPOSTNYM?

W Dzienniczku możemy tworzyć własne modlitwy nawiązujące do stacji drogi krzyżowej, kierować słowa do Nieba z łaskami, jakie chcemy wypraszać u Miłosiernego Pana, przepisywać fragmenty z czytanych książek, które najbardziej poruszają nasze serca. Takie działania zmotywują nas również do systematycznego sięgania po Biblię i zgłębiania fragmentów związanych z tym okresem. A może dobrym pomysłem będzie, by w Wielkim Poście towarzyszyła nam konkretna Święta lub Święty? Sięgnijmy po jej dzieło, po książkę na temat jej/jego życia i notujmy to, co najbardziej nas porusza. Pamiętajmy o wdzięczności, o współpracy z Bożą łaską. Gdy mierzymy się z trudami, słabościami - niech nasz Dziennik Wielkopostny ma na swoich kartach również takie wspomnienia. Będzie to pokorne przypomnienie o tym, że walcząc z tymi konkretnymi pokusami, mając Jezusa na pierwszym miejscu, udało się nam przezwyciężyć nasze wady. A jeśli upadliśmy, nie podołaliśmy - będziemy bardziej świadomi czego unikać, jak nie wpaść w pułapkę grzechu w przyszłości.

"Nie powinniśmy nigdy zapominać, że cała droga wielkopostna ma sens tylko i wyłącznie dlatego, że Bóg jako pierwszy wychodzi nam na spotkanie" 

(Komentarze do codziennej liturgii słowa. Wielki Post, Edycja Świętego Pawła,  s. 15).


LEKTURA NA WIELKI POST

Z doświadczenia wiem, że im mniej, a konkretniej i sumiennie - tym lepiej. Wybierzmy zatem takie książki, które będziemy w stanie całe przeczytać. Możemy przyjąć taktykę "jeden rozdział dziennie", możemy podjąć się przeczytania np. całego Dzienniczka s. Faustyny i z jej rozważaniami drogi krzyżowej przeżywać piątki. Może popracujemy z psalmami, o czym pisałam niedawno przy okazji recenzji książki Psalmoterapia (TUTAJ)? A może bądźmy jeszcze bliżej Słowa i sięgnijmy po Komentarze do codziennej liturgii słowa na okres Wielkiego Postu, Triduum Paschalngo i Wielkanocy? Pomysłów na duchową lekturę jest wiele - polecam także mój wpis, który dotyczy książek na okres Wielkiego Postu - TUTAJ. Może będzie dla was inspiracją i wybierzecie odpowiednią dla siebie pozycję.




W JAKI SPOSÓB PISAĆ?

Możemy Dzienniczek potraktować jako osobisty pamiętnik, w którym opisywać będziemy cały nasz dzień, możemy także zostawiać w nim najważniejsze dla nas hasła i tworzyć to w sposób kreatywny, wykorzystując do tego dodatkowe materiały. Zakreślacze, papiery, naklejki, taśmy - wybierzmy kolory, które kojarzą się z Wielkim Postem. Twórcze tworzenie Dzienniczka zwiększy nasze zaangażowanie i zmotywuje nas do tego, by codziennie poświęcać czas na zrobienie czegoś z potrzeby serca w Wielki Post. 


Moja propozycja niech będzie dodatkiem do najważniejszego - czystego serca. Dobrze jest zacząć od spowiedzi, by zrzucić z siebie wszelkie wyrzuty sumienia i z lekkością, pokojem odkrywać na nowo oblicze Boga. Pisanie jest kojące, uwalniające. Daje nam wiele spokoju, pozwala skupić się na tym, co aktualnie dzieje się w naszym sercu. Zapisując myśli na papier - zatrzymujesz chwile na dłużej, możesz wracać do swoich refleksji, modlitw. Obserwujesz swoje poruszenia serca, emocje, wzruszenia. Przygotujmy się na Wielki Tydzień z miłością, pełną świadomością i zaangażowaniem. Byśmy kolejny raz nie przeszli przez 40 dni z klapkami na oczach. 

Amen!

1 komentarzy

  1. Ja uwielbiam wszelkie takie notatniki :) a przez te 40 dni planuję bardziej o siebie zadbać i przestać jeść słodycze :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zostawienie komentarza na moim blogu.