Modlitewnik do św. Józefa - S. BOŻENA MARIA HANUSIAK

Ostatnio zrobiłam sobie listę ulubionych świętych lub przynajmniej takich, do których regularnie się modlę, czytam na ich temat, przyswajam historię życia. Spisałam m. in. św. Faustynę Kowalską , św. Ritę, św. Teresę z Avili, św. Mikołaja, św. Matyldę, św. Franciszka z Asyżu, św. Józefa z Nazaretu. Przy tym ostatnim zatrzymam się w tym wpisie na dłużej. To, że Maryja pojawia się w moim codziennym życiu jest już dla mnie oczywiste. Codzienny różaniec, czy zmawiana już nie jeden raz Nowenna Pompejańska umocniły mnie jedynie w tej naszej znajomości. Niedawno natrafiłam w sieci na Modlitewnik do św. Józefa s. Bożeny Marii Hanusiak - chyba przy okazji marcowej uroczystości św. Józefa - i w sumie dopadły mnie takie wewnętrzne myśli: "No tak... a co z Oblubieńcem Maryi? Przecież to głowa Świętej Rodziny. Chcę wiedzieć o Nim więcej, niż wiem". Z modlitewnikiem zaznajamiam się od pewnego czasu i mówiąc szczerze, lubię do niego wracać, zwłaszcza w chwilach lekkiego kryzysu i braku spokoju.

Św. Józef z Nazaretu pochodził z rodu króla Dawida, z zawodu był stolarzem i cieślą. Po zaręczynach z Maryją, gdy dowiedział się o dziecku, którego właśnie oczekiwała, postanowił się oddalić, aby nie narażać Jej na złą opinię, obmowy i zhańbienie. Z pomocą przyszedł do Niego Anioł i wtajemniczył, że Maryja spodziewa się Bożej Dzieciny. Zaopiekował się więc swoją narzeczoną i wspólnie udali się na spis ludności do Betlejem, gdzie urodził się nasz Zbawiciel. Nadali Dziecku imię Jezus, przedstawili w świątyni i na skutek prześladowania, uciekli całą Rodziną do Egiptu, skąd powrócili po śmierci Heroda. W Piśmie Świętym ostatnia wzmianka o św. Józefie jest podczas pielgrzymki z dwunastoletnim już Jezusem do Jerozolimy. Doczytałam taką informację, że przy rozpoczęciu nauczania Jezusa na weselu w Kanie Galilejskiej Ewangelia nie wspomina już o Józefie. Można zatem domniemywać, że wtedy już nie żył. Mówi się, że św. Józef miał najpiękniejszą śmierć i pogrzeb, ponieważ do samego końca towarzyszyli mu najbliżsi - Jezus i Maryja. Być może dlatego nazwano go patronem dobrej śmierci. 

Modlitewnik do św. Józefa zawiera, krótkie wprowadzenie z cytatami z Pisma Świętego, gdzie autorka przypomina jak św. Józef stał się dla nas znakiem Bożej opieki, a słowa "Udajcie się do Józefa!" są skierowane do wszystkich pokoleń. Żyjemy w czasach naznaczonych kryzysem wiary, często też ojcostwa i rodziny, więc potrzebna nam jest pomoc głowy Świętej Rodziny. Uzyskamy ją z pewnością poprzez nabożeństwo do opiekuna Syna Bożego, a modlitwy, litanie oraz nowenny przygotowane w tym modlitewniku pomogą nam uprosić duchowe błogosławieństwa.

Prócz modlitw codziennych i w różnych potrzebach, takich jak modlitwa o uzdrowienia wewnętrzne, w intencji małżonków, czy za znalezienie pracy, mamy także litanie do św. Józefa, nowennę oraz nabożeństwa. Najbardziej spodobały mi się "Nabożeństwo pięciu pierwszych śród miesiąca" z rozważaniami oraz "Septenna ku czci siedmiu boleści i radości św. Józefa". Co ciekawe, o pierwsze nabożeństwo poprosił sam święty w swoim objawieniu w brazylijskiej miejscowości Itapiranga. 1 marca 1998 roku student Edson Glauber otrzymał następujące przesłanie od św. Józefa:

"Tak jak ja jestem sprawiedliwy i wierny w oczach Boga, tak też ci, którzy poświęcą się nabożeństwu do mojego serca, będą czyści, sprawiedliwi i święci w Jego oczach. Napełnię was łaskami i cnotami, wspierając was w codziennej drodze do świętości".

Natomiast kilka lat wcześniej Maryja prosiła go o nawrócenie, modlitwę różańcową oraz często korzystanie z sakramentów Eucharystii i Pojednania. Było to w pierwszą środę marca (stąd nabożeństwa odbywają się w środy).

Septenna natomiast polega na odprawianiu nabożeństwa przez siedem kolejnych dni lub śród. Poświęcamy na medytację 10-15 minut w oparciu o podany fragment Ewangelii. Z własnego doświadczenia mogę napisać, że lubię taką modlitwą rozpocząć dzień - gdy wszyscy jeszcze śpią, mogę spokojnie się skupić, zrozumieć czytany tekst i zaangażować się w podaną modlitwę. 

Sam modlitewnik jest przepięknie wydany. Uwielbiam twarde oprawki takich małych formatów, ale o tym wiecie już doskonale. Podobają mi się także delikatnie pożółkłe strony, lubię taki rodzaj papieru. Szkoda jedynie, że nie ma tasiemki przy górnej kapitałce do zaznaczania strony, ale ratuję się zakładką - akurat ze Świętą Rodziną.

Podpowiadam, że Modlitewnik do św. Józefa autorstwa s. Bożeny Marii Hanusiak będzie ciekawym prezentem na Dzień Ojca, który obchodzony jest w Polsce 23 czerwca. Św. Józef jest patronem rodzin, chrześcijańskich małżeństw, ludzi pracy, gospodarzy oraz ojców, więc taki podarunek na pewno będzie szczególny. Moim zdaniem warto go mieć w swojej duchowej biblioteczce.

SZCZEGÓŁY KSIĄŻKI:

Autor: s. Bożena Maria Hanusiak

Oprawa: twarda

Liczba stron: 128

Data premiery: 23.03.2020

Wydawnictwo: Esprit