Myślę, że każdy z nas miał taką sytuację w życiu, której przyglądał się z boku i myślał sobie "wygląda to idealnie". Dotyczy to nie tylko czyjegoś wyglądu, zachowania, świetnej pracy, ale i też relacji między ludźmi, rodziny, związków, grona przyjaciół. Tego, jak między sobą rozmawiają, wysyłają uśmiechy zrozumienia, gesty wsparcia. Czasem patrzymy na takie zachowania z lekką nutą zazdrości. Zadajemy sobie pytania "jak oni to robią, że tak świetnie się dogadują i mają takie wspaniałe relacje"? Hej, hej! Nie wyciągajmy też zbyt szybko wniosków. Książka Nowakowie. Kruchy fundament Barbary Sęk jest tego idealnym przykładem. Pozornie rodzina idealna. Małżeństwo wielodzietne, które ma wyraźnie podzielone role - mama, zajmująca się domem i dziećmi oraz pracujący tata, spędzający więcej czasu w swojej kancelarii niż w domu. Mają wszystko. Piękny dom, wspaniałe samochody, uśmiechy przyklejone do ust. Ale czy ich życie w rzeczywistości jest tak doskonale poukładane?
Małgorzata Nowak to żona i matka czwórki dzieci. Całkowicie oddana swoim domowym obowiązkom i rodzinie. Krzysztof Nowak jest wziętym adwokatem, prowadzącym rodzinną kancelarię i dobrym, czułym ojcem. Mieszkają w pięknym, dużym domu pod Krakowem. Wydawać by się mogło, że nie brakuje im niczego: pod względem materialnym oraz uczuciowym.
Nowakowie są małżeństwem od dwudziestu lat. Warto zaznaczyć, że decyzja o ślubie nie padła z miłości i szaleńczego zakochania, a była skutkiem jednej upojnej nocy, po dość mocno zakrapianej imprezie. Krzysztof, gdy tylko dowiedział się od Małgorzaty, że jest w ciąży od razu zdecydował o ślubie. Nie chciał, aby to wydarzenie wpłynęło na rozwój jego prawniczej kariery, więc jedynym rozwiązaniem, jakie było dla niego poprawne to założenie rodziny. Nie można Krzysztofowi zarzucić, że nie spełnił się w roli głowy rodziny. Ciężką pracą dał swojej rodzinie wszystko, co najlepsze i zapewnił finansową stabilizację.
Przez te wszystkie lata małżeństwa zdarzały się nieporozumienia i kłótnie, ale udawało się im to opanować. Pod względem uczuciowym, ciężko tutaj pisać o jakiejś szczególnej chemii i namiętności. Pierwsze dziecko, jak wiemy, była to wpadka, drugie po prostu się przydarzyło, trzecie i czwarte to już znakomite i przemyślane posunięcie Małgorzaty, aby zatrzymać Krzysztofa u swojego boku na dłużej. Ze względu na to, że tego gorącego uczucia między nimi nigdy nie było, nasz bohater totalnie pogubił się w uczuciu do swojej asystentki Moniki, z którą pracuje w swojej kancelarii. Wszystko to, czego nie miał w małżeństwie, otrzymywał właśnie od kochanki. Szalone uczucie, prawdziwa miłość, pożądanie, namiętność. Relacja między Krzysztofem a Moniką trwa dobre kilka lat, przeżywali już rozstania i powroty, ale nasz bohater wyraźnie jest już zmęczony podwójnym życiem i chce w końcu podjąć decyzję: co dalej?
Autorka książki w znakomity sposób przedstawia nam ten kruchy fundament rodziny Nowaków, który z każdym rozdziałem rozpada się na dobre. Momentami nie wiedziałam, czy czytać tę książkę dalej, czy odłożyć ją na jakiś czas, ponieważ temat zdrady i kłamstw tak szargał moimi emocjami, że aż chciałam powiedzieć Małgorzacie: otrząśnij się i odejdź od niego!
Prawda jest niestety taka, że w przypadku Nowaków nie ma tutaj osoby bez winy. Nie, absolutnie nie usprawiedliwiam Krzysztofa. Dla mnie nawet jednorazowa zdrada jest czymś niewybaczalnym, a co dopiero prowadzenie podwójnego życia przez tyle lat. Małgorzata o drugim życiu męża wiedziała od dawna, tylko nie przyznawała się do tego. Dlaczego?
Jak to w każdym rozpadzie małżeństwie bywa - najbardziej cierpią na tym dzieci. Nieważne, czy już dorosłe czy jeszcze nieświadome niczego, małe istoty. Każdy przeżywa to na swój sposób. Jak będzie w przypadku Nowaków? Kto stanie po stronie ojca, a kto będzie murem za matką?
Barbara Sęk o swojej książce napisała: "Sek w tym, aby pisać tak, żeby odbiorca czytał trzy dni, a myślał o lekturze trzy lata". Coś w tym jest. Ciężko zapomnieć szybko o tematyce, która tak wpływa na emocje podczas czytania. Polecam przekonać się samemu.
SZCZEGÓŁY KSIĄŻKI:
Autor: Barbara Sęk
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 416
Data premiery: 06.06.2018
Wydawnictwo: W.A.B.
1 komentarzy
Zapowiada się ciekawie...:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zostawienie komentarza na moim blogu.