14 mar 2025
KOBIETY BIBLII MÓWIĄ. Mądrość kobiet z Pisma Świętego w dzisiejszym świecie - SHANNON BREAM
Starotestamentowe historie, pełne przełomowych, ważnych wydarzeń, w większości ukazują w roli głównej mężczyzn. Są to wojownicy, prorocy, władcy, królowie, którzy mieli znaczny wpływ na biblijne losy. Abraham, Izaak, Eliasz, Salomon, Samuel - ich koleje życia, oddanie, odwaga, przemiana, wiara, gorliwość - nawet dla współczesnych reprezentantów płci męskiej mogą być prawdziwą inspiracją w codzienności. Nowy Testament, który traktowany jest jako skarbnica mądrości i nauk Chrystusa, powiązany jest również z Apostołami, najbliższymi uczniami Jezusa, powołanych przez Niego osobiście i wysłanych do głoszenia Jego nauk. Na przestrzeni całego Pisma Świętego pojawia się też wiele inspirujących biblijnych kobiet, o których warto przypominać i mówić głośno, bo przecież często były głosem rozsądku, a swoją śmiałą postawą potrafiły stanąć w centrum wielu istotnych wydarzeń. Dziś odkrywane są one na nowo, w przeróżny sposób analizowane, badane, tylko po to, by pokazać nam, że nie były one w ta...
Dzieci lubią zadawać pytania i nie jest to nic odkrywczego, ani też zaskakującego. Na pewnym etapie rozwoju dociekają o wszystko, co ich w danym momencie zainteresuje, zachwyci, zatrzyma na dłużej. Krótkie zapytanie "a dlaczego?" pojawia się więc w nieskończoność, co wielokrotnie zmusza nas, dorosłych, do głębszego zastanowienia czy refleksji zanim przyjdziemy do nich z odpowiedzią. Naturalna ciekawość poznawcza u naszych pociech wynika z chęci rozumienia świata, a naszą rolą jest ten świat im pokazywać, tłumaczyć, rozwiewając tym samym ich liczne wątpliwości, ale też dając przestrzeń do własnych przemyśleń. Podobnie dzieje się, gdy maluchy zaczynają pytać o kwestie związane z wiarą. Regularnie w naszym domu poruszamy takie tematy, a pytania "Jak wygląda niebo? Kto to jest Duch Święty? Czy Bóg nas teraz widzi?" pojawiają się dosyć często. Teraz, gdy rozpoczynamy Wielki Post, o którym z mężem między sobą rozmawiamy, dzieci wyłapując pewne słowa również zaczęły dociek...
We wstępie do książki s. Bożeny Marii Hanusiak Dzień z Ewangelią przeczytamy takie słowa, że "aby nasza modlitwa stawała się coraz bardziej rozmową z Bogiem, musimy nauczyć się słuchać Jego głosu" . Zwróciłam uwagę na to zdanie, bo rzeczywiście w codziennym życiu pełnym obowiązków i pędu często mamy słowotok, przedstawiamy Bogu nasze prośby, podziękowania, nie dając Mu szansy, by do nas przemówił. A On przychodzi do nas najczęściej przez drugiego człowieka, nasze sumienie i odczuwanie pokoju, niepokoju serca, różne okoliczności, wydarzenia, modlitwę, przez krzyż i sytuacje, które wymagają od nas pokory, cierpliwości i w końcu przez Jego Słowo. I na to zwraca szczególną uwagę w swojej najnowszej publikacji s. Hanusiak, która stworzyła dla nas książkę z rozważaniami pisanymi niejako w imieniu samego Jezusa, aby pomóc nam w usłyszeniu tego najważniejszego Słowa w nawiązaniu do Ewangelii przypadającej na dany dzień.
Od wieków filozofowie i myśliciele zadają sobie pytania: kim jest człowiek? Kim jesteśmy? Sami także odkrywając swoją tożsamość pewnie wielokrotnie dumaliśmy nad tym, kim jesteśmy jako jednostka? Z punktu widzenia filozofii człowiek stanowi harmonijną całość składającą się z dwóch obszarów bytu: ciała i duszy, czyli czegoś, co pozwala istotę ludzką połączyć ze światem natury, jest materialne, zmysłowe, ziemskie oraz tego, co odróżnia go od wszystkich stworzeń, uzdalnia do myślenia, rozumienia, refleksji nad sobą i światem, wiary w Boga. Od tysiącleci badana jest także ludzka natura, a już na pewno, które podstawowe cechy i skłonności człowieka są naturalne, a które są wynikiem jakiejś formy uczenia się lub socjalizacji. Czy każdy człowiek jest mieszanką dobra i zła? Jasnej i mrocznej strony? Czy w każdym z nas jest taka dwoistość, jakby w człowieku był jeszcze jeden, zupełnie inny człowiek? Ks. Arkadiusz Paśnik w swojej najnowszej książce Podwójni pochyla się nad dualizmem ...
Ubiegłej niedzieli celebrowaliśmy Niedzielę Słowa Bożego, która jest zachętą do tego, aby tego dnia dokonywać uroczystej intronizacji Pisma Świętego, poprzez np. położenie otwartego egzemplarza w takim miejscu w swoim domu, by był on dostępny dla każdego domownika. Wynika to z Listu apostolskiego Aperuit illis , ogłoszonego 30 września 2019 r., w którym papież Franciszek postanowił, aby celem III niedzieli zwykłej było podkreślenie znaczenia codziennej lektury oraz modlitwy Pismem Świętym. Zarówno Niedziela Słowa Bożego, jak i Tydzień Biblijny, pogłębiają świadomość znaczenia Biblii w naszym życiu i przygotowują wiernych do karmienia się jej treścią. Od czego więc zacząć? Jak czytać Pismo Święte? Oczywiście taki wpis na moim profilu z metodami czytania Biblii już powstał i możecie zajrzeć do niego TUTAJ , ale dzisiaj chciałam przypomnieć o mojej ulubionej publikacji, do której zaglądam każdego dnia. I chociaż wydawać by się mogło, że Ewangelię: Droga, Prawda i Życie na konkretny r...
Gdy końcem roku w moje ręce trafił Dziennik maryjny s. Anny Marii Pudełko AP dedykowany do pracy na cały rok moją pierwszą myślą było: czy przy wszystkich obowiązkach i zawodowych planach w roku 2025 będę mogła sumiennie z niego korzystać? Nie sztuką jest mieć piękny notes, zeszyt ćwiczeń czy inną tego typu książkę z rozwijającymi zadaniami, a sztuką jest z niej aktywnie i z zaangażowaniem czerpać. Jednak, gdy losując Patrona na rok 2025 na ekranie telefonu ujrzałam napis: Najświętsza Maryja Panna - przyjęłam tę wiadomość z uśmiechem. Odbieram to jako odpowiedź na powyższe pytanie oraz zaproszenie do tego, by w codzienności nie rezygnować z chwili na terapeutyczne pisanie, czytanie Słowa, modlitwę. A ponieważ to wszystko jest mi bardzo bliskie myślę, że będzie też pomocne w budowaniu relacji z Maryją. Co więcej, wspomniany Dziennik maryjny, Ku wolności, która jest w tobie , skonstruowany jest w taki sposób, by nieustannie powracać do lektury Wolność jest w Niej. Z Maryją na ścieżkach ...
19 gru 2024
MODLITWY DO BOGA OJCA ORAZ MODLITWY DO MARYI. 365 DNI Z MATKĄ BOŻĄ - S. BOŻENA MARIA HANUSIAK
Lubię ten mój kącik, przy którym codziennie zatrzymuję się kilkukrotnie, by na moment przycupnąć, złapać oddech, westchnąć w konkretnej intencji czy przeczytać fragment Słowa. Każda taka chwila w ciągu dnia - pełnego obowiązków, gonitwy, dźwięków, bodźców - na nowo ładuje moje baterie, sprawia, że się wyciszam, odpoczywam. W tym miejscu zawsze znajduje się Pismo Święte oraz lektury, po które sięgam podczas modlitwy. Są to najczęściej komentarze do Ewangelii z dnia czy codzienniki z krótkimi rozważaniami na każdy dzień roku, będące idealnym uzupełnieniem czasu spędzonego na spotkaniu ze Słowem. Bardzo lubię takie pomocne teksty, ponieważ zwykle zawierają jakieś dobre słowo, które pokrzepia, daje nadzieję, mobilizuje do dalszego działania. A ponieważ pewnie jeszcze wielu z nas szuka świątecznych prezentów dla bliskich, myślę, że to najlepszy moment, aby pokazać dwie ciekawe propozycje modlitewników, które mogą towarzyszyć naszym bliskim każdego dnia w roku, a także uzupełniać czas spędzo...
Jeśli staramy się być w naszym życiu ludźmi empatycznymi, uważnymi, wrażliwymi na ludzką krzywdę czy codzienne zmagania z trudnościami z pewnością w takich sytuacjach uaktywnia się w nas ogromna potrzeba udzielenia im pomocy. Wyciągnięcia dłoni, rozpoczęcia rozmowy, zorganizowania większego wsparcia, poświęcenia czasu - bycia prawdziwie obecnym. Chyba z tego wszystkiego, co zdążyłam już wymienić, takim pierwszym krokiem, by ruszyć z tematem jest wsłuchanie się w czyjś problem. W jego historię, opowieść - to, czym chce się z nami podzielić. Często samo to, że poświęciliśmy komuś naszą uwagę jest wystarczającą pomocą. Dowodem na to są słowa, które pewnie nie raz zdarzyło nam się usłyszeć, np. "dziękuję, że mnie wysłuchałeś", "dzięki, że mogłam się przed tobą otworzyć", "dziękuję za tę rozmowę". Sami pewnie też wielokrotnie wypowiedzieliśmy takie zdania. Myślę, że podobnie to też działa, gdy ktoś chce się z nami podzielić nie tylko tym, co trudne, ale też rad...